Česki Krumlov
Piękne miejsce. Bardzo przypomina mi Teuebingen, w którym byliśmy kilka razy. Niestety nie było tam nigdy aż tak słonecznie i tak kolorowo. Może kiedyś trafimy też do Českiego Krumlova.
Nadal jestem pod wrażeniem zamkowego charakteru Czech. Dziś kolejne miasto, które urzekło mnie bardzo swoją urodą. Jego niezwykłe położenie, wieloplanowość zabudowań na stokach, w otoczeniu rzeki i pagórków w oddali – to nie mogło wyglądać źle! Zapraszam Was do Českiego Krumlova, do sąsiednich bliskich nam Czech.
Samo miasto, o którym pierwsze wzmianki historyczne są z 1253 roku, jest z racji całokształtu oczywistym kierunkiem wszystkich wycieczek po Czechach. W sezonie kipi od turystów. Górujący nasz całym założeniem zamek plasuje się swoją wielkością tuż po Hradczanach z Pragi. Budowę miasta rozpoczął ród Vitkowiców, później zamek był siedzibą rodu Rožmberków. Pod zamkiem zaczęła budować się osada Latran, z której to ludzi pracowali w zamku.
Dziś miasto wygląda niezwykle bajkowo. Kręte uliczki z brukowanymi chodnikami, kolorowe kamieniczki i świetnie zachowana stara architektura czyni miasto „małą Pragą”. Nieraz przy spacerze napotkać możemy artystyczne detale, jak choćby odlew dwóch metrowych palców, w roli odboju w narożu budynku, czy inne…
View original post 38 słów więcej