Toalety w zakładzie produkcyjnym
Jakiś czas temu opisywaliśmy temat toalet w zakładzie pracy. Wtedy to dość ogólnie potraktowany temat zawężamy dziś do garści (mamy nadzieję) pomocnych i przydatnych informacji zebranych w kilku rysunkach zawierających, naszym zdaniem, najważniejsze zagadnienia dotyczące miejsc produkcji z wyłączeniem produkcji rolniczej.
Zacznijmy od alfabetu, czyli definicji, tak aby z lekka liznąć potrzebnego i koniecznego nazewnictwa. Zakład produkcyjny wg ciotki Wiki to przedsiębiorstwo państwowe, spółdzielcze lub prywatne, zatrudniające określoną liczbę pracowników, wykonujące określone zadania w różnych gałęziach gospodarki. Należałoby jeszcze dodać, że w sposób masowy i zorganizowany. Manufaktura, która również jest zakładem produkcyjnym, gdzie również mamy produkcję różnych złożonych produktów, jednak produkcja odbywa się ręcznie i oparta jest na podziale pracy.
Jeśli zajrzymy do studni przeszłości, czyli Słownika Języka Polskiego [1], to definicja zakładu tam ujęta jest bardzo podobna.
zakład 1. <<przedsiębiorstwo państwowe, spółdzielcze lub prywatne o charakterze usługowo produkcyjnym, zatrudniające pewną liczbę pracowników, wykonujące określone zadania w różnych dziedzinach gospodarki państwowej*>> [1]
Specyficznym „zakładem produkcyjnym” jest budowa, gdzie również należy spełnić pewne niezbędne minima dla lokalizacji toalet na przestrzeni otwartej.
Ilość przyborów zależna od przewidywanej ilości osób korzystających z omawianych pomieszczeń w ciągu jednej zmiany to istotna informacja dla kształtowania multiplikowanych „sal tronowych”. Toteż ważnym jest ustalenie z Inwestorem na etapie wywiadu jaką liczbę pracowników przewiduje zatrudnić, czy będzie to praca na zmiany oraz jaka będzie struktura zatrudnienia (ilość kobiet i ilość mężczyzn).
UWAGA: W § 26. 2.2 przepisach BHP (Załącznik 3, Rozdział 4) wyrażenie „miski ustępowe lub pisuary” należy rozumieć jako „i”, czyli w obliczeniach toalet męskich należy przyjmować miski i pisuary łącznie.
Wysokość pomieszczeń ma ogromne znaczenie w przypadku wszelkich zmian sposobu użytkowania pomieszczeń w już istniejących obiektach. Należy się spodziewać, że w najbliższych latach będą to zagadnienia coraz częściej spotykane, z którymi już dziś nie rzadko mamy do czynienia.
Jeśli dysponujemy wiedzą ile przyborów będzie potrzebne do obsłużenia jednej zmiany możemy przystąpić do ich rozmieszczenia w przestrzeni zarezerwowanej dla toalet. Poniżej pokazane przykłady przygotowano dla tej samej ilości osób, ale dla różnych kształtów pomieszczeń. Poruszany przykład przedstawia sytuację toalet w zakładzie pracy, gdzie umywalnie są wydzielone.
Poruszyliśmy tylko te zapisy w prawie, które naszym zdaniem są kluczowe w projektowaniu tych pomieszczeń, które wystąpią zawsze, niezależnie od profilu prowadzonej działalności Inwestora. Podstawy prawne znajdziecie tutaj [2] i tutaj [3]. Jeśli będzie zapotrzebowanie ze strony czytelników, wtedy chętnie obrysujemy nie jeden temat. Czekamy na sugestie z waszej strony. Sami mamy kilka jeszcze opracowanych tematów w podobny sposób. W końcu rysunek wyrażany różnymi narzędziami to nasz międzynarodowy język pomocniczy oprócz migowego.
R.B. / P.L.
Bibliografia
[1] Słownik języka polskiego po redakcją prof. dr. Mieczysława Szymczaka, Tom III, Wydawnictwo PWN, Warszawa 1979*
[2] Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. z dnia 12 kwietnia 2002 r. (Dz.U. 75, poz. 690)
[3] Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. (Dz.U. nr 129 poz. 844)
* – rok 1979 i już wiecie skąd wzięło się w definicji słownikowej pojęcie „gospodarki państwowej”
UWAGA!
Linki do aktów prawnych i ich cytaty odnoszą się do bieżących brzmień tych aktów w momencie pisania wpisu.
Dlatego sprawdź koniecznie za każdym razem, czy dany akt jest obowiązujący. #SoryTakiMamyKlimat
UWAGA!
Wpis uaktualniony o uwagę odnoszącą się do ilości umywalek.
Słowo „lub” powinno w naszym przekonaniu zastąpić słowo „i”, wtedy można uniknąć niepotrzebnej interpretacji i niepotrzebnego zamieszania.
Zapraszamy do komentowania m.in. w przypadku tego typu zdarzeń jak interpretacja przepisów.
Hej Piotrze. Pozdrawia kolega ze studiów. dodałem Wasz blog /waszego bloga/ do zakładek w katalogu „ciekawe-architektoniczne” 😉
zacna robota, że też wam się chce i znajdujecie czas na to.. Podziwiam.
Jesteśmy zombiakami i nie śpimy, stąd mamy czas na tak wiele rzeczy. #mzf